Osada Rybacka Sereczyn | Wesele Pabianice

Osada Rybacka Sereczyn Pabianice - miejsce na ślub w plenerze i stylowe wesele

Szukacie ciekawego miejsca na ślub i wesele blisko miasta lecz z dala od miejskiego zgiełku? Miejsca klimatycznego i otoczonego zielenią? Serdecznie polecam Osadę Rybacką Sereczyn! Osada jest położona w miejscu cichym i spokojnym lecz jednocześnie z doskonałym dojazdem z miasta -  zaledwie ok. 5 km od centrum Pabianic (dokładnie przy ul. Granicznej 46) i 18 km od Łodzi (czyli przy dobrych wiatrach dojedziecie z centrum w mniej niż 30 minut).

Osada Rybacka Sereczyn na co dzień jest restauracją słynącą z pysznych, hodowanych na miejscu ryb. Jest też doskonałym miejscem na organizację imprez wszelakiego typu czyli: wesel, chrztów, rocznic, urodzin, komunii i co tam Wam jeszcze przyjdzie do głowy. 

Osada Rybacka Sereczyn idealna na ślub w stylu rustykalnym

Sala weselna Osady Rybackiej Sereczyn utrzymana jest w naturalnych klimatach - jasne ściany, drewniane filary - taki sielski, przyjemny klimat bez kryształowych luster i podwieszanych sufitów. Taka przestrzeń może być doskonałą bazą do wesel w stylu rustykalnym lub boho. Doskonale pasują tutaj naturalne dekoracje z dominacją zieleni i subtelne akcenty takie jak świece czy makramy. Sala jest naprawdę fotogeniczna!

Z sali weselnej Osady Sereczyn rozciąga się piękny widok na stawy, łąki i lasy… Okolica wręcz tonie w zieleni! Zatem ogród restauracji to doskonała przestrzeń na organizację ślubu plenerowego. Ślub i wesele w jednym miejscu to bardzo optymalna, wygodna opcja. Na takie rozwiązanie postawili również Milena i Przemek - cudowna para grafików, których impreza odbyła się w właśnie w Osadzie Rybackiej Sereczyn.

Osada Rybacka Sereczyn - ślub i wesele Mileny i Przemka

Wielki dzień Mileny i Przemka zaczęliśmy przygotowaniami w miejscu ślubu i wesela czyli na terenie Osady Rybackiej Sereczyn. Przyznam, że umiejscowienie wszystkich najważniejszych punktów dnia ślubu w jednej lokalizacji jest naprawdę wygodne - zarówno dla Państwa Młodych, którzy nie muszą stresować się dojazdami i upływającym na nie czasem, dla gości, a także dla fotografa. Dzięki temu, że nie musiałem przemieszczać się między kilkoma miejscami, jak to zwykle bywa, miałem więcej czasu by wczuć się w klimat osady i szukać ciekawych kadrów. 

Już podczas przygotowań wiedziałem, że ten dzień (i wieczór i noc) w Osadzie Rybackiej Sereczyn będzie wyjątkowy. W oczy rzucało się to, że wszystkie dodatki takie jak - winietki, rozkład stołów, czy wiszący na zewnątrz baner witający gości idealnie ze sobą współgrają. Były w gustownym, minimalistycznym stylu, jaki szczerze uwielbiam. Co lepsze, okazało się, że wszystkie te elementy były projektowane przez Milenę i Przemka. Zdolni ludzie, nie ma co! Dodatki doskonale zgrywały się z dekoracją kwiatową, której dominującym motywem była zieleń i z mega-efektowną ścianką za Parą Młodą zrobioną z ogromnych liści monstery. WOW! Całości dopełniły niesamowite stylówki Państwa Młodych - efektowna, cekinowa suknia Mileny oraz elegancki-3 częściowy garnitur i stylowe mokasyny Przemka.

Ślub humanistyczny w Osadzie Rybackiej Sereczyn

Milena i Przemek zdecydowali się na ślub humanistyczny w plenerze. Osada Rybacka Sereczyn z racji pokaźnego ogrodu jest świetnym miejscem na taką ceremonię. Przemek ruszył do ślubu tanecznym krokiem pomijając prossecco, co absolutnie musiałem uwiecznić ruchomym gifem ;) Ślub poprowadził  brat Panny Młodej dzięki czemu uroczystość miała jeszcze bardziej indywidualny, rodzinny charakter. Nie zabrakło oczywiście uśmiechów i łez wzruszenia spowodowanych głównie przez bardzo osobiste przysięgi Mileny i Przemka.

Więcej o ślubie humanistycznym przeczytacie TUTAJ.

Wesele Pabianice - Osada Rybacka Sereczyn

Impreza weselna była bardzo na luzie - goście świetnie się bawili zarówno na sali tanecznej, jak i na zewnątrz przy klasycznych, weselnych rozmowach o życiu. Z ważniejszych informacji: Pan Młody wyliczył, że musiałby przygotować jeszcze 2333 takie imprezy by prze...puścić tyle pieniędzy ile przepuścił wiadomo kto na wybory które się nie odbyły. Cóż… wesela bawią i uczą! 

Młodzi zdecydowali, że zamiast klasycznych oczepin zorganizują “Festival De Mariage”, podczas którego wręczali upominki w ramach podziękowań dla rodziców i dziadków. Towarzyszyły temu krótkie filmy w formie wywiadów, w których najbliżsi wspominali czasy dzieciństwa Państwa młodych, mówili jacy są i za co ich kochają. Było to naprawdę bardzo zabawne i wzruszające jednocześnie.